niedziela, 8 kwietnia 2012

Pech ...

Wczoraj, po zapaleniu światła w ogólnym zbiorniku zauważyłam, że samiec red dragon HM dziwnie
się zachowuje, był tak jakby osłabiony, chwiał się z boku na bok. Wszystkie inne ryby w doskonalej
formie tylko nie on, ale dlaczego ? Jeszcze ubiegłego wieczoru było z nim wszystko w porządku.
Zalecał się do samic itp. Przeniesiony został do szpitalika, po czym podwyższyłam temperaturę.
Niestety padł, bez żadnych innych objawów. Czysta złośliwość losu. Gdzie ja teraz drugiego
 takiego dostane?  Co było przyczyną śmierci tamtego?